Przyznaj się szczerze sam przed sobą: ile razy próbowałeś ćwiczyć regularnie? Jaki był tego efekt? Czy trenujesz do dnia dzisiejszego? Czy może wciąż odkładasz swój trening na później?
Dzisiaj chciałam ci przedstawić 6 konkretnych i bardzo precyzyjnych wskazówek, dzięki którym będziesz w stanie systematycznie trenować – nie przez tydzień, nie przez dwa tygodnie, ale przez całe swoje życie! Co sprawi, że wymarzona sylwetka będzie na wyciągnięcie ręki, a dodatkowo będziesz cieszył się sprawnością oraz zdrowiem przez długie lata.
Przede wszystkim: zrób pierwszy krok
Często jest tak, że podejmujemy decyzję “od jutra zaczynam ćwiczyć” albo “od poniedziałku” albo “od nowego roku”. Wybieramy jakiś nowy moment, nowy rozdział życia, od którego planujemy systematycznie uprawiać aktywność fizyczną. I co się dzieje? Przychodzi ten ów “poniedziałek”, przychodzi “jutro”, przychodzi “nowy rok” i w sumie, to nie zaczynasz ćwiczyć i dalej odkładasz ten “moment” na później. Po co czekać? Do “poniedziałku”, “do jutra”? Podjąłeś już przecież decyzję, że chcesz (albo powinieneś) ćwiczyć to teraz zrób pierwszy krok i zacznij działać. Teraz. Po prostu. Wstań, zrób kilka skłonów, wykroków i pompek. Zrób trening dziś wieczorem albo wyjdź pobiegać, chociażby jedno kółko wokół bloku. Zadzwoń już dziś do trenera personalnego i umów się na trening.
Po prostu zrób coś, zrób pierwszy krok.
Usuń wymówki
Wstajesz rano, czas cię goni. Szybka poranna toaleta, śniadanie w biegu (jeśli w ogóle jest) i biegiem do pracy. Po pracy miał być trening. No tak, ale nie spakowałeś ubrań, nie miałeś czasu zrobić sobie czegoś do jedzenia po treningu, więc cały plan dał w łeb. Brzmi znajomo? Proponuję, abyś wieczorem dzień wcześniej przygotowywał sobie rzeczy na trening, spakował je do torby. Przemyślał to, co zjesz po treningu i przygotował przekąski. Jeśli jest to posiłek, który musi być zjedzony w niedługim czasie po przyrządzeniu, to na przykład przygotuj sobie jakieś drobne składniki do tego posiłku tak, żeby mieć jak najmniej wymówek. Przeanalizuj sytuacje, w których zrezygnowałeś z treningu i wyeliminuj czynniki, które powodowały, że plan nie dochodził do skutku. Zapisz sobie trening w kalendarzu tak, żebyś wiedział, że dana godzina jest zarezerwowana na ćwiczenia. Umów się z kimś na wspólny trening, czy to z kolegą, czy z koleżanką, czy z trenerem. Wtedy już będzie trudniej powiedzieć, że ci się nie chce i nie masz czasu na trening.
Wybierz aktywność, którą lubisz
Bieganie o poranku jest w dzisiejszych czasach dość modne. Lubisz biegać? Ja nie lubię. Załóżmy, że ty też nie. Co wieczór obiecujesz sobie, że oczywiście od jutra będziesz biegać przed pracą. Bo wszyscy biegają. Bo Kaśka dzięki temu zrobiła super formę. Nawet ciuchy i buty przygotowane już na rano masz. Ja powiem ci prawdę – nigdy nie będziesz biegać regularnie, jeśli tego nie lubisz. Może uda ci się pójść raz, góra dwa. I to tyczy się absolutnie każdej formy wysiłku fizycznego. Dlaczego tak się dzieje? Jeśli mówimy o budowaniu nawyków, to żeby wprowadzić jakiś nawyk do naszego życia na stałe, to ten nawyk musi dawać nam przyjemność, mniejszą lub większą. Musi być to coś, co lubimy, coś, co daje nam satysfakcję.
Przeanalizuj albo przetestuj, jaki rodzaj aktywności fizycznej lubisz najbardziej i taką aktywność fizyczną spróbuj wprowadzać do swojego planu. Jeśli nie masz pomysłu, co możesz lubić albo jakie są rodzaje aktywności fizycznej, proponuję, żebyś się odezwał do mnie czy do innego trenera z Invictus Training, a na pewno znajdziemy taką formę, którą pokochasz.
Gwarantuję, że nie będziesz mógł wytrzymać tygodnia bez ćwiczeń.
Trening jest jak antybiotyk
Co się zwykle dzieje, gdy omijasz trening z planu? Często następuje wtedy całkowita rezygnacja z systematycznych treningów. Plan jest już przecież stracony. Zdecydowanie nie tak to powinno wyglądać. Celowo porównałam trening do antybiotyku (choć do stosowania antybiotyków nie namawiam). Na ulotce antybiotyku jest napisane, że jeśli pominiesz jedną dawkę to tę następną trzeba zażyć najszybciej jak to możliwe i wrócić do regularnego stosowania. Jak to się ma do treningu? Jeśli ominiesz jakiś trening z różnych przyczyn – czy po prostu się nie zbierzesz, czy będziesz chory, czy cokolwiek innego – to zrób trening najszybciej, jak to możliwe. Może być nawet za godzinę albo wieczorem albo następnego dnia, ale wróć do systematyczności asap. To nie koniec świata, że zawaliłeś jeden trening.
Koniec świata nastąpi, jeśli przez ten jeden trening odpuścisz resztę.
Zweryfikuj cel
Jeśli czytasz ten artykuł, to pewnie jesteś osobą świadomą i pogłębiającą swoją wiedzę w tematyce treningów. Na pewno masz ustalony cel. A jeśli go nie masz to weź teraz kartkę papieru oraz długopis i zapisz to, co chciałbyś osiągnąć dzięki systematycznym treningom. Zrobione? To czas sprawdzić i zweryfikować to, co napisałeś. Już teraz mogę ci powiedzieć, że jeśli założyłeś sobie, że schudniesz 30 kg w pół roku, to na pewno ci się to nie uda. Jeśli założyłeś sobie, że za 4 miesiące przebiegniesz maraton (a w tym momencie w ogóle nie biegasz), to też na pewno ci się nie uda tego osiągnąć.
Cel powinien być realny i adekwatny do naszego stanu zdrowia i naszych możliwości organizmu. Drugą sprawą jest to, że to, co sobie ustalisz warto rozłożyć na mniejsze cele jednostkowe. Małe cele, które będą doprowadzać cię do tego dużego celu. Np. schudnę 8 kg w 3 miesiące i to będzie pierwszy etap Twojego celu. Za 2 miesiące będę biegać 5km, a za 4 miesiące 10 km, itd.
Dlaczego?
Cel już mamy ustalony, zweryfikowany. I co się dzieje? Nic. Regularnych treningów, jak nie było, tak nie ma. Dlaczego? No właśnie: “dlaczego”? Zadaj sobie teraz pytanie dlaczego osiągnięcie tego celu jest dla ciebie ważne? Dlaczego wdrożenie systematycznej aktywności fizycznej jest dla ciebie ważne? Przykład. “Chcę schudnąć”. Dlaczego chcesz schudnąć? “Bo będę miał lepsze samopoczucie”. Co to zmieni, że będziesz miał lepsze samopoczucie? “Da mi to większą pewność siebie”. A jak ta większa pewność siebie wpłynie na twoje życie, życie prywatne, życie zawodowe? “Bez stresu będę mógł przyjść z problemem do kierownika”.
Zdaj sobie sprawę dlaczego systematyczny trening jest dla ciebie ważny i co on w twoim życiu zmieni. Aktywność fizyczna może zmienić bardzo dużo. Jeśli nie wiesz jak to zrobić odezwij się do mnie na Instagramie: @justyna.szarawarska
Głęboko wierzę w to, że te 6 wskazówek było dla ciebie pewnym punktem zaczepienia, dzięki któremu wykonasz krok w stronę systematycznego treningu. Krok w stronę zdrowia. Krok w stronę wymarzonego ciała.
Nie pozostaje mi nic innego jak życzyć ci powodzenia. Działaj!
Autor artykułu: Justyna Szarawarska